PARAFIANIE POŻEGNALI KSIĘDZA KANONIKA BRONISŁAWA MATUSZNEGO Z BRZĄCZOWIC

„Po prostu byłeś…”

„Byłeś z robotnikami na placu budowy, byłeś przy ołtarzu, byłeś w konfesjonale, wśród młodzieży, gospodyń wiejskich i strażaków. Zawsze byłeś w naszych rodzinach zarówno w chwilach radosnych, uroczystych, jak i w chwilach smutnych i trudnych. Po prostu byłeś.” – między innymi takimi słowami przedstawicielka Rady Parafialnej w Brzączowicach pożegnała w imieniu całej parafii zmarłego 7 stycznia ks. Kanonika Bronisława Matusznego. Zmarły pracował w brzączowickiej parafii przez 31 lat, aż do 2012 r., kiedy odszedł na zasłużoną emeryturę. Ks. Bronisław był budowniczym pięknego brzączowickiego kościoła i tworzył wraz z wiernymi wspólnotę parafialną od samego początku. Dzisiaj tłumy wiernych przybyły pożegnać swojego pierwszego proboszcza. W ostatniej drodze ks. Kanonikowi towarzyszył również ks. Biskup, bardzo licznie zgromadzeni księża, siostry zakonne i wiele delegacji z innych parafii, między innymi z rodzinnej Kamesznicy, w której przebywał podczas emerytury i Trzemeśni,

w której przed wielu laty pracował jako wikariusz. W imieniu władz samorządowych  ks. Bronisława pożegnał Burmistrz Miasta i Gminy Dobczyce Paweł Machnicki, który wspominał zmarłego między innymi jako „przyjaciela i dobrego człowieka”. Swoje pożegnanie wygłosiła również młodzież, która ze wzruszeniem i z wielką miłością mówiła o byłym proboszczu. Słowo od ks. Kardynała Stanisława Dziwisza do wiernych zgromadzonych na uroczystościach pogrzebowych odczytał ks. Biskup. Głos zabrał także ks. Jan Zając, który jest „kapelanem leśnym” na Śnieżnicy, a kazanie wygłosił kolega rocznikowy zmarłego, ks. Infułat Stanisław Dadak.  Wszyscy wspominali zmarłego ze łzami wzruszenia i z wielką wdzięcznością za to, że dane nam było spotkać tego dobrego, skromnego i pracowitego kapłana, ale przede wszystkim człowieka. „Nigdy nikogo nie zostawiłeś w potrzebie, nie przeszedłeś obok bez pozdrowienia i jakże charakterystycznego uśmiechu. Trudno wymienić ile Mszy Świętych odprawiłeś, ile Komunii Świętej rozdałeś, ile ochrzciłeś dzieci, ile pobłogosławiłeś par małżeńskich i ilu z naszych sióstr i braci odprowadziłeś na miejsce wiecznego spoczynku.(…) Najdroższy Księże Proboszczu nie mówimy żegnaj, lecz do zobaczenia w domu naszego Ojca w niebie.”

Ksiądz Bronisław Matuszny, zgodnie ze swoją wolą, został pochowany na cmentarzu parafialnym w Brzączowicach pośród swoich parafian, którzy odeszli już do wieczności.

/J. Daniek-Salawa/

Zdjęcia: Zbigniew Kordula

Galeria: 

Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula
Pogrzeb Księdza Kanonika Bronisława Matusznego - fot. Zbigniew Kordula