150 worków śmieci zebranych w dolinie Raby - apel do mieszkańców

150 worków śmieci zebranych w dolinie Raby - apel do mieszkańców

W Niedzielę Palmową 13 kwietnia 2014, grupa Przyjaciół Raby przeprowadziła akcję sprzątania brzegów rzeki Raby. Kilkunastoosobowa ekipa wędkarzy wraz z członkami rodzin, wyposażona w rękawice, worki i wodery, a także samochód terenowy z przyczepą wyzbierała odpady w rejonie starego i nowego mostu w Dobczycach, na plażach w Niezdowie, Winiarach i Kunicach, w okolicy ujścia potoku Krzyworzeka, a także w pobliżu starego młyna w Gdowie. W sumie zebrano pięć przyczep odpadów (około 150 worków) z czego 1/3 na terenie Gminy Dobczyce, a 2/3 na obszarze Gminy Gdów. Oczywiście część śmieci znajdowało się również w wodzie czyli na obszarze w zarządzie RZGW.

Najtrudniejszym miejscem do sprzątania okazały się brzegi w okolicy starego młyna w Gdowie. Znajdowało się tam mnóstwo części samochodowych, kabli, pieluch, szyb, luster i innych niebezpiecznych i szpecących krajobraz odpadów. Bardzo trudne były też rozlewiska powyżej nowego mostu w Dobczycach, z których nie było możliwości wyłowienia zatopionych worków. W pozostałych miejscach nie widać już na szczęście wielkogabarytowych śmieci. Głównie zalegały pozostawione po remontach pianki uszczelniające, a po libacjach rozbite szklane butelki, puszki, opakowania po czipsach i styropiany z fast food-ów. Miejmy nadzieję, że osoby które pozostawiły te rzeczy nad wodą czytają ten artykuł i zawstydzą się swoim zachowaniem.

Z bardziej przyjemnych informacji warto wspomnieć o fakcie, że w rejonie Niezdowa i Winiar niewiele było roboty dla sprzątających. Na tym odcinku ewidentnie widać efekty sprzątań z lat poprzednich i wypoczywający tam plażowicze, rowerzyści, biegacze i wędkarze dzielą się z Przyjaciółmi Raby zadowoleniem z tego faktu. Jeden z napotkanych turystów podzielił się nawet takim oto spostrzeżeniem:

- Wie Pan, ja od dwóch lat przyjeżdżam wypoczywać tylko tutaj nad Rabę, na tę plażę , bo to jedyne miejsce w rejonie Krakowa, gdzie na górskiej rzece nie widzę wiszących na drzewach worków, a na kamieniach nie muszę co przyjazd zbierać syfu. Super, że się nie poddaliście i macie sprzątanie regularnie!

Miło słyszeć takie słowa, liczymy, że zadowolonych z kontemplacji natury bez śmieci będzie przybywać, a odpadów ubywać. Dzika Raba to piękne miejsca i wszyscy powinni mieć możliwość wypoczywać nad jej brzegami w spokoju umysłu, który zapewni jedynie nieskażone środowisko.

A oto imienna lista uczestników akcji:

Piotr Augustynek, Paweł Augustynek Halny, Szymon Augustynek, Antoni Augustynek, Andrzej Ciesielski, Marta Ciesielska, Adam Fronc, Maciej Iżewski, Wiktor Morajko, Andrzej Gołek, Jacek Płachecki, Jarosław Przytuła, Gabriel Pyka, Wiktoria Pyka, Paweł Rycaj, Krzysztof Rycaj.

Urząd Gminy serdecznie dziękuje wszystkim, którzy wzięli udział w akcji sprzątania doliny Raby. Mamy nadzieję, że efekty tych prac będą widoczne długo.

Apelujemy do mieszkańców i turystów, by uszanowali wysiłek tych, którzy poświęcają swój wolny czas i wkładają dużo serca w to, by brzegi Raby, miejsce, gdzie wypoczywamy, były czyste. Każdy rodzaj śmieci: stare lodówki, komputery, przebite baseny itd. można wywieźć na oczyszczalnię ścieków w Dobczycach i bez żadnych kosztów tam zostawić!!! I na pewno będzie wygodniej, nie trzeba będzie przedzierać się nocą przez krzaki i chaszcze, pokonywać trudności terenu, czy czaić się, czy nikt nie widzi. Pod oczyszczalnię można podjechać kulturalnie  samochodem i to za dnia! Gruz może odebrać na Państwa prośbę firma zajmująca się wywozem tego typu odpadów (wykaz znajdziesz na naszej stronie). Spróbuj zmienić swoje przyzwyczajenia! Prosimy, pomyśl zanim wyrzucisz śmieci w krzaki!

W galerii znajdziecie Państwo kilka dowodów ludzkiej "pomysłowości", albo parafrazując ludzkiej głupoty. 

 

Galeria: 

Basen obok nowego mostu - właściciela prosimy o jego dbiór
Flizy, kable i gruz
Pozostawione szyby nad brzegiem Raby