Rada Miejska w Dobczycach przyjęła uchwałę dotyczącą nadania nazwy „Most imienia Grzegorza Stecha” estakadzie, będącej częścią obwodnicy Dobczyc

Obwodnica Dobczyc wraz z mostem została oddana do użytku 20 lipca 2012 r. W kilkuletnich przygotowaniach, a później pracach, aktywny udział brał, zmarły przed miesiącem, Grzegorz Stech – Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich. W dużej mierze to dzięki Jego uporowi, woli do współpracy i wielkiej pasji do wykonywanej pracy, w Dobczycach doszło do realizacji tej, jakże istotnej dla infrastruktury drogowej Małopolski, inwestycji.

Jednakże Jego obecność w Dobczycach to nie tylko obwodnica, to także budowa pierwszego w powiecie ronda, modernizacja dróg wojewódzkich, które krzyżują się w naszym mieście, budowa chodników, wiat przystankowych i wiele innych inwestycji. Jak podkreślał burmistrz Marcin Pawlak, wszystko co robił Grzegorz Stech, robił z pasją wykraczając poza obowiązki służbowe. To Jego oddanie i zaangażowanie docenili mieszkańcy Dobczyc, przyznając Mu tytuł „Zasłużony dla Ziemi Dobczyckiej”, który odebrał właśnie w dniu uroczystego oddania obwodnicy do użytku.

Mając na względzie niezaprzeczalne dla naszej gminy zasługi, z inicjatywy burmistrza, Rada Miejska 31 lipca 2013 r. podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej w Dobczycach podjęła uchwałę w sprawie nadania nazwy „Most im. Grzegorza Stecha” estakadzie na rzece Rabie położonej w mieście Dobczyce.

Podczas sesji, na której obecna była Marzena Stech, żona Grzegorza Stecha, burmistrz Marcin Pawlak przedstawił zebranym sylwetkę i dorobek naszego zasłużonego, podkreślając że w swojej pracy samorządowej po raz pierwszy przyszło mu prezentować tak emocjonalną uchwałę Rady Miejskiej.

- Chcemy w Dobczycach uszanować pamięć wielkiej klasy człowieka” – powiedział – Grzegorz Stech był z Dobczycami szczególnie związany, ale przede wszystkim był  tytanem pracy w skali województwa”.

Pokazując kolejne slajdy z dobczyckich inwestycji, burmistrz  zaznaczył obwodnicę Dobczyc, której Grzegorz Stech poświęcił się w szczególny sposób. Przypomniał też, że dyrektor chciał, aby budowane obiekty nie były tylko funkcjonalne, ale również „cieszyły oko”, dlatego wybrany projekt obwodnicy nie był najtańszy spośród proponowanych, był natomiast najatrakcyjniejszy wizualnie.

Burmistrz kończąc prezentację, zwrócił się do obecnej na sesji żony dyrektora - Marzeny Stech, mówiąc „Dziękuję Pani za to wielkie człowieczeństwo Grzegorza, za to że tak dzielne towarzyszyła Pani mężowi, bo ja wiem że to rodzina, żona nadaje wielki sens każdemu mężczyźnie, żeby mógł się spełniać, żeby mógł być na posłudze, która daje szanse rozwoju innym”.

Pani Marzena, nie kryjąc ogromnego wzruszenia, wręczyła burmistrzowi zgodę na nadanie mostowi imienia jej zmarłego męża, próbując raz jeszcze w kilku słowach przypomnieć jego sylwetkę.

- Rok temu, 20 lipca, Grzegorz wrócił do domu po otwarciu tej pięknej inwestycji, jaką jest obwodnica Dobczyc wraz z najdłuższym mostem w Województwie Małopolskim. Był szczęśliwy i dumny, że odwaga, zaangażowanie i konsekwencja samorządu Dobczyc oraz praca wielu ludzi odniosła sukces.” – powiedziała Marzena Stech. Jak wspominała pani Marzena, Grzegorz Stech do domu wrócił już jako Zasłużony dla Ziemi Dobczyckiej, a statuetkę kozy, która wręczana jest wraz z tytułem, postawił zaraz przy wejściu, żeby witała gości. Podkreślała również, że mąż bardzo szanował dobczycan, mówił ,że bardzo dobrze się z nimi pracuje. Zwróciła się do zebranych „tą inicjatywą daliście Państwo memu sercu wielką radość, że praca mojego śp. męża jako dyrektora ZDW została doceniona”.

Uroczysta sesja Rady Miejskiej została uświetniona odegraniem hejnału Dobczyc, a pamięć o zmarłym uczczona minutą ciszy.

Galeria: